„..... A wokoło Wszechświat

bezgraniczny

niepojęty

nieskończony ogród żyzny

myśli wiecznej

A r c y d z i e ł o ! ....”

niedziela, 30 marca 2014

Łowy na ptaszki z... wabikiem.


Dzisiejszy wypad za miasto odbył się w " towarzystwie " elektronicznego wabika z nagranymi głosami ptaków.


Efekt był nadspodziewanie dobry.
Na początek błyskawicznie pojawiły się trznadle, wielce poruszone dźwiękami wydobywającymi się z głośnika :



Nawet wtórowały:


Niebawem zleciał wielce zadziwiony kosio, przybierając rozmaite pozy.
A to na orła :


To znów wyciągając się ponad miarę :


Kowalików pojawiła się wręcz watacha :




A i pierwiosnki nie okazały się obojętne na zachęcające dźwięki:




Jeszcze    zięby :


Sosnówki :


i czyże :