„..... A wokoło Wszechświat

bezgraniczny

niepojęty

nieskończony ogród żyzny

myśli wiecznej

A r c y d z i e ł o ! ....”

poniedziałek, 13 maja 2013

Żółto i zielono, czyli poranny niedzielny spacer przez morze rzepaku.

Bardzo wczesnym rankiem, wybrałem się za miasto, w pola rzepaku.
Pogoda niezdecydowana, a po nocnych deszczach buty przemoczyłem.


Dochodzące z rzepakowej gęstwiny odgłosy, świadczyły o bogactwie buszujących tam stworzeń.
Niestety dojrzeć, a tym bardziej sfotografować skryte osobniki, to szukanie igły w stogu siana.
To co się udało zamieszczam :





Napotkana bratnia dusza -:)


Nie mogłem się oprzeć pstryknięciu majowego kwiecia, choć co roku jest to samo.