Myśliwy i ofiara.

Budleja i liatra kłosowata - przysmak motyli.

Na budleji :

Długo w tym roku trwało oczekiwanie na motyle.

Już sądziłem, że anomalia związane z zimną i opóźniającą się wiosną, spowodowały ten stan rzeczy.

Na szczęście trwająca już trzeci tydzień fala upałów, zaowocowała eksplozją tych pięknych przedstawicieli owadziego świata.

Szczególnie wiele jest rusałek pawików.

Poniżej, równie co budleja, ulubiona przez motyle roślina - liatra kłosowa ( fioletowa i biała ).

Po moich nieudanych eksperymentach z wychowaniem w ogródku budleji ( przemarzły zimą ), postanowiłem tym razem postawić na liatrę.

Ponoć jest rośliną niewymagającą, a wręcz rośnie bujnie i zdrowo jak chwast !

Póki co, czynię obserwacje na " zaprzyjaźnionej " działce -:)

Chwila relaksu za Miłkowem.

Gość. Pasikonik. Długoskrzydłak sierposz.

Już trzeci tydzień upalnej pogody.

Temperatura dochodzi do 30 stopni.

Nic dziwnego, że na noc okno od pokoju otwarte jest przez całą noc na oścież.

Dziś rano, na stojące na parapecie kwiaty, przyleciał duży ( 6 - 7 cm ) pasikonik.

Długoskrzydłak sierposz.

To zapewne ten, który od paru dni, koncertował w popołudniowych i wieczornych godzinach.

Akrobata !   Łazi nawet po szybie !

Rzepołuch ? Spotkanie w rzepaku -:)

Odbywając rowerowy spacerek, w otoczeniu pól pełnych dojrzewającego rzepaku,

" ustrzeliłem " niecodziennego ( dla mnie ) ptaszka.

Prawdopodobnie to rzepołuch, ale pewności nie mam.

Podobnie jak " w sprawie Marioli " -:)

Z uwagi na bardzo ostre południowe słońce, fotki wyszły jak wyszły.

Zamieszczam je w celach pamiątkowo - dokumentacyjnych.

Rusałki i inne obrazki z ostatnich letnich spacerków.

Czerwończyki :

Kraśniki - miłosne igraszki.

Rusałka admirał :

Rusałka ceik :

Rusałka osetnik :

Rusałka pawik :

Rusałka kratkowiec:

Polowiec szachownica:

Wilga  / niestety tylko taka -:( /