„..... A wokoło Wszechświat

bezgraniczny

niepojęty

nieskończony ogród żyzny

myśli wiecznej

A r c y d z i e ł o ! ....”

niedziela, 25 sierpnia 2013

Sentymentalny odlot !!!


Od lat nachodziło mnie wspomnienie pewnego miejsca w moich ukochanych Cieplicach, związanego z dzieciństwem i wczesno - młodymi laty.
Był to kompleks skał, które odwiedzaliśmy w ramach harcerskich zajęć terenowych, ale też docieraliśmy tam z kumplami zimową porą na nartach, od strony stawów podgórzyńskich.
Będąc teraz w latach raczej późno – młodych, za wszelką cenę chciałem to miejsce odnaleźć.
Zasięgałem języka gdzie się dało, ale padały różne lokalizacje, które oczywiście badałem przy okazji mych wypadów do Rodzinnego Miasta.
Niestety to nie było to ! -:(
Przywoływany z pamięci obszar, gdzie mógł znajdować się obiekt moich poszukiwań zakreśliłem na mapce ( na czerwono ).
Wiele się tam zmieniło przez te 55 lat.
Postępująca zabudowa osiedlami domków jednorodzinnych, wybudowanie wielkiego cmentarza przy ul.Krośnieńskiej, wchłonęły dawne pola, łąki i laski.


Przy okazji jednej z niedawnych wizyt w Cieplicach ( penetrowałem od strony dawnego osadnika Celwiskozy ) napotkany tubylec w wieku również późno – młodym, skonstatował, że pewnie chodzi o Morskie Oko, a to znajduje się w okolicy nowego cmentarza.
Eureka !
Jak mogłem w mych poszukiwaniach nie użyć tej nazwy ?
Wydawało mi się, że nazwa Morskie Oko związana była z lokalnym slangiem, używanym przez ówczesne moje pokolenie.
Nic bardziej mylnego. Pozostała ona nadal w narzeczu tubylców i nawet W Googlach ( które wiedzą wszystko -:) figuruje wraz z fotkami.




Teraz poszukiwania ruszyły z kopyta, choć pierwsze podejście ( zaznaczone na zdjęciu satelitarnym żółtym kolorem ) dało połowiczne rezultaty.
Owszem, znalazłem znajome mi skałki, a nawet szczątki ławeczki, która tam stała.
Ławeczka, owiana pewną tajemnicą, której zdradzać nie zamierzam -:)
Ale to jeszcze nie było Morskie Oko.





Dopiero drugie podejście ( w miejscu zaznaczonym na czerwono ), odsłoniło to czego szukałem.
A było to zaledwie ok .200 m od płotu okalającego cmentarz.





Victoria !!!



Ta pionowa skalna ściana ma ponad 20 m wysokości.
W dole porośnięty rzęsą stawik.
Myślałem, że to moja młoda wyobraźnia pozostawiła w pamięci dość monumentalny obraz tego miejsca.
Ale nie, jest takie duże jak zapamiętałem.



Z najwyższych skał, rozciąga się widok na Karkonosze :


A to zdjęcia Morskiego Oka znalezione w Google, w zimowej scenerii.
Brak liści na porastających to miejsce drzewach, ukazuje dokładniej skalistą formację.